W dniu 29 września odbył się rejs legendarnym żaglowcem „Generał Zaruski” po Zatoce Gdańskiej. W rejsie wzięło udział 22 wychowanków: Podwale reprezentowało 14 wychowanków; Piramowicza: 8 wychowanków i 3 wychowawców : p. Daria, p. Irek i p. Krzysztof. O godzinie 9:00 zaokrętowaliśmy się na statku na Ołowiance obok zacumowanego statku muzeum s/s Sołdek. Na odprawie załoga zapoznała nas ze statkiem i zadaniami na czas rejsu. Zostaliśmy podzieleni na trzy wachty. Motławą płynęliśmy na silnikach statku w kierunku morza. Zostawiliśmy za sobą tereny stoczniowe i port wewnętrzny Gdańska. Wychodząc na zatokę postawiliśmy żagle, po krótkim instruktażu marynarzy. Każdy z nas miał szansę poznania rodzai lin, takielunku i żagli. Wiało bardzo przyjemnie i płynąc wzdłuż wybrzeża rychło dotarliśmy na wysokość Gdyni. Wykonywaliśmy polecenia bosmana i jego podwładnych dotyczące zwrotów aby Zaruski popłynął na pełnych żaglach i pokazał całą swą moc. Pogoda sprzyjała, zaś Neptun okazał się łaskawy. Około południa z niepokojem zaglądaliśmy do kubryka. A tu przyrzeczona zupa gulaszowa wciąż nie była gotowa. Po 13:00 ogłoszono upragniony posiłek. Apetyt niesamowicie dopisywał. Ostatki z kociołka zostały zeskrobane przez męską część bursowych głodomorów. Nim się obejrzeliśmy już trzeba było zwijać żagle. Byliśmy na redzie portu u ujścia Martwej Wisły. Rejs nam się udał. Było wspaniale. Dlatego będziemy czekać na rejs kolejny. Może za rok ?